|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizak
Nawijacz
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 18:51, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
<center>Cesc wraca do treningów!
Cesc Fabregas przybył dzisiejszego poranka na obóz treningowy Arsenalu i odbył pierwszy trening z całym zespołem od wyjazdu na Mistrzostwa Świata w RPA.
23-letni rozgrywający przez całe lato był usilnie łączony z przeprowadzką do Barcelony, jednak zarząd The Gunners nie jest skory do negocjacji. Pierwsza i jedyna jak na razie oferta Barcy opiewająca na kwotę 29 milionów funtów została przez Kanonierów wyśmiana i natychmiast odrzucona.
Blaugrana nadal stara się jednak pozyskać swojego wychowanka, czyniąc to głównie za pośrednictwem mediów. Widok piłkarza katalońskiej drużyny piejącego z zachwytu nad klasą Ceska i namawiającego kapitana Arsenalu na zmianę barw klubowych juz od dawna nie może być dla nikogo zaskoczeniem.
Mimo tego, Fabregas wydawał się być bardzo szczęśliwy po przyjeździe do północnego Londynu i w trakcie pozowania do zdjęć wraz z Arsenem Wengerem i resztą zespołu.
Zarówno Cesc, jak i Robin van Persie odbyli dzisiaj trening na The Emirates Stadium na oczach 10 tysięcy fanów, zorganizowany z okazji tak zwanego Members’ Day. Podczas tych ćwiczeń zebrani na nowoczesnym stadionie kibice mieli okazję z bliska przyjrzeć się poczynaniom swoich ulubieńców. Niektórzy szczęśliwcy mogli również strzelić rzut karny Manuelowi Almunii oraz wziąć udział w Crossbar Challenge - którego celem było trafienie w poprzeczkę z odległości około 15 metrów.
</center>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lizak dnia Czw 18:57, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lizak
Nawijacz
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 15:01, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
<center>Fàbregas pozostaje w Arsenalu
Cesc Fàbregas ostatecznie rozwiał wszelkie spekulacje co do jego transferu do FC Barcelony. Kapitan Kanonierów zapewnił, że pozostaje w Londynie.
"Po pierwsze chciałbym przeprosić wszystkich fanów Arsenalu, że nie mówiłem im o swojej przyszłości, ale do tego momentu, nie wiedziałem, co się ze mną stanie”, tymi słowami rozpoczął swoje przemówienie Hiszpan.
"Nie mogę zaprzeczyć, że przejście do takiego klubu jak Barcelona nie byłoby dla mnie atrakcyjne. To klub w którym poznałem piłę nożną, to moje rodzinne miasto, miejsce gdzie mieszka rodzina i przyjaciele i klub, w którym zawsze pragnąłem grać. Nie ma takiego piłkarza na świecie, który nie chciałby grać w Barcelonie”.
"Dużo rozmawiałem z Arsène Wengerem, zarówno osobiście, jak i przez telefon, w ciągu ostatnich kilku miesięcy i choć treść tych rozmów pozostaje między nami, należy powiedzieć, że dwie oferty Barcelony zostały odrzucone”.
"Zawdzięczam wiele klubowi, trenerowi i kibicom, szanuję ich decyzję i będę teraz wyłącznie koncentrował się na nowym sezonie z Arsenalem”.
"Z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu i pozostawienia tych spekulacji za sobą”.</center>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lizak dnia Pon 15:04, 09 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizak
Nawijacz
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 18:28, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
<center>Fabregas: Jestem Kanonierem
Nie możemy być źli na Ceska Fabregasa za to, że jego oczy skierowane są w stronę najlepszego klubu piłkarskiego na naszej planecie. Taki jest wstęp do obszernego wywiadu z kapitanem Kanonierów, który został przeprowadzony przez dziennikarza brytyjskiego The Sun - Roba Beasleya.
Fabregas nigdy nie krył, że jest bardzo blisko związany z Barceloną lub też że jego marzeniem jest powrócić pewnego dnia do miejsca, w którym rozpoczynał swoją przygodę z futbolem - na Camp Nou. Piłkarski Mistrz Świata i Europy wyznaje, że propozycja dołączenia do drużyny hiszpańskiego giganta była dla niego bardzo kusząca i długo o niej myślał, ale ostatecznie przyjął do wiadomości to, że powrót do ojczyzny jest w tej chwili niemożliwy i musiał podjąć męską decyzję.
Tym samym Fabregas oświadczył, że jest piłkarzem Kanonierów, że po Mistrzostwach Świata wraca na Emirates Stadium z jedną myślą - zdobycie tytułu mistrzowskiego angielskiej Premier League.
- Cała ta sytuacja wywołała u mnie dodatkowe emocje, ponieważ nigdy nie ukrywałem ile Barcelona dla mnie znaczy. Proszę mi powiedzieć, który piłkarz na świecie nie cieszyłby się z tak ogromnego zainteresowania tak wielkiego klubu? Skłamałbym mówiąc, że transfer do Blaugrany nie jest dla mnie atrakcyjnym rozwiązaniem. Przypomnę jeszcze, że Barcelona jest klubem, w którym uczyłem się grać w piłkę. W tym mieście się urodziłem, wychowałem. Tam mam rodzinę i wielu przyjaciół - wyznał Fabregas.
- Włodarze Blaugrany złożyli za mnie dwie konkretne oferty. To znaczy, że naprawdę musi im na mnie zależeć. Z drugiej strony Arsenal pokazał, że również jestem dla nich bardzo ważny i oferty z Hiszpanii zostały od razu odrzucane. Oczywiście, czuję się również źle w stosunku do kibiców Kanonierów, ponieważ przez dłuższy okres żyli w wielkiej niepewności, ale dzisiaj śmiało mogę powiedzieć, że sprawa została już w stu procentach wyjaśniona. Zostaję w Arsenalu.
Fabregas zaznaczył również, że szybko otrząsnął się z całego zamieszania i teraz na pełnych obrotach przygotowuje się do nowego sezonu angielskiej Premier League i do walki o trofea w barwach Arsenalu.
- Arsene Wenger miał prawo zatrzymać mnie w drużynie. Jestem związany z Arsenalem długoterminowym kontraktem. Jestem też profesjonalistą, rozumiem to i w związku z tym staram się robić wszystko, co będzie najlepsze dla całej drużyny i pomoże nam odnosić sukcesy. Każdy, kto uważa, że teraz będę robił łaskę grając dla Arsenalu po prostu mnie nie zna. Jestem bardzo przywiązany do klubu i do tego miejsca. Wiele zawdzięczam Arsene Wengerowi i fanom. Dlatego też szanuję każdą decyzję podjętą przez sztab szkoleniowy, włodarzy klubu i jestem teraz w pełni skoncentrowany na grze dla Kanonierów.
- Mogę zapewnić wszystkich kibiców Arsenalu, że dam z siebie sto procent swoich możliwości, tak jak zawsze. Wiele razy rozmawiałem z Arsene Wengerem całej tej sytuacji. Czasem telefonicznie, czasem w cztery oczy. Szczegóły tych rozmów zostaną między nami, ale muszę powiedzieć, że Boss naprawdę wierzy w możliwości tej drużyny. Jestem bardzo ambitną osobą, a jak na razie przez siedem lat pobytu w północnym Londynie zdobyłem tylko Puchar Anglii. Nadszedł czas aby to w końcu zmienić.</center>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lizak dnia Czw 18:32, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizak
Nawijacz
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 12:50, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
<center>fotki z meczu Arsenal vs. Blackpool
</center>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lizak dnia Śro 12:54, 25 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|